piątek, 14 kwietnia 2017

4.

Wakacje minęły szybko, zdecydowanie za szybko. Wracamy do szkoły i znów użeramy się z nauczycielami. Po prawie całym wrześniu, gdy mamy już totalnie dość, zrywamy się z zajęć po raz pierwszy. Co z tego, że miałam pisać jakieś tam dodatkowe testy z historii, chemii czy fizyki. Olałam je wszystkie, pomimo pokaźnej sumy kasy jako nagrody. Dla mnie ważniejsza jest przyjaźń niż pieniądze.

Właśnie wyciągam książki z szafki, gdy podchodzi do mnie Daniel.
- Cześć Nia. Dziś też zrywamy się  z fizy? - pyta, a ja trzaskam drzwiczkami.
- No nie wiem... - mruczę pod nosem i kieruję się do klasy.
- Brennan się zgodził. - mówi i poprawia zawieszony na szyi aparat fotograficzny. Od małego uwielbia robić zdjęcia.
- Ale mam dziś zajęcia z perkusji... Nie mogę znów ich opuścić... - zatrzymuję się pod drzwiami od sali. - Sorry Daniel, ale w przeciwieństwie do Was chcę ukończyć tę szkołę. - mówię, patrząc mu prosto w oczy, gdy podchodzi do nas Bren.
- I jak, namówiłeś ją? - pyta i opiera się o ramię chłopaka.
- Nie. Panna Lovelis chyba straciła rozum, bo chce się uczyć! - rzuca ze śmiechem, ale po chwili poważnieje. - Uczyć rozumiesz! - dodaje, potrząsając Benko.
- Co? Ty tak serio, mała? - Bren spogląda na mnie z góry.
- Słuchaj, zbyt długo to trwa. Sorry, ale ja się z tego wypisuję. - zrywam z szyi łańcuszek, znak naszej przyjaźni i rzucam go na podłogę.
Wchodzę do sali i zajmuję swoje miejsce w ławce, obok okna. Słońce świeci, a uczniowie z młodszej klasy grają na boisku w koszykówkę. Patrzę na nich z zazdrością przez dłuższy czas, gdy czuję na ramieniu ciepłą dłoń.
- Masz rację Nia... Zawsze masz. - Benko opada na siedzenie obok i chwyta mnie za rękę pod ławką. - Nie gniewaj się już, dobrze?
- Dobrze. - cmokam go w policzek i wyciągam długopis, akurat gdy przychodzi nauczyciel.
To będzie długi dzień...

---------------------
Mała ciekawostka: w pierwszej wersji FF zaczynało się od tego rozdziału.

1 komentarz:

  1. Panna Lovelis chce się uczyć! - No też padłam.
    Ale końcówka urocza, kiedy Bren wrócił.
    Pozdrowionka i czekam na next.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli się podoba - skomentuj
Jeśli się nie podoba - skomentuj
Dla Ciebie to chwila...
Dla mnie wskazówka co robię dobrze, a co źle...