Drugi
dzień szkoły, pierwszy zajęć. Idę korytarzem, gdy nagle wpadam na chłopaka. Ma
długie ombre włosy, delikatny zarost i jest strasznie wysoki.
-
Przepraszam. - szeptam i poprawiam swoją grzywkę.
-
Nic się nie stało. To moja wina. - odpiera i podnosi z ziemi mój zeszyt. -
Upadł Ci. Proszę. - podaje mi przedmiot.
-
Dziękuję. - uśmiecham się do niego. - Uciekam na zajęcia. Nie chcę się spóźnić
na pierwszą lekcję.
-
Która klasa? - pyta, idąc tuż obok mnie.
-
Pierwsza, a Ty? - odpieram i podnoszę głowę, by przyjrzeć mi się dokładniej.
-
Też. A jaki profil? - wypytuje dalej.
-
Biologia morska. - odpowiadam i zatrzymuję się pod drzwiami sali od fizyki.
-
Serio? Ja też! - uśmiecha się. - A tak w ogóle to jestem Brennan. - wyciąga do
mnie rękę.
-
Nia. - ściskam jego dłoń. - Usiądziemy razem? - proponuję.
-
Pewnie. - otwiera przede mną drzwi i wchodzimy.
Wybieramy
ławkę na końcu sali i siadamy. Ja od brzegu, on od okna. Wyjmuję z kieszeni
długopis i czekam aż zaczną się zajęcia.
-
Usiądziesz ze mną na lunchu? - szepcze.
-
Czemu nie. - zgadzam się i przez resztę zajęć jestem szczęśliwa, że od samego
początku mam już kogoś na kim będę mogła polegać.
-----------
Witam serdecznie!
I oto długo wyczekiwany (przez Rikeroholic) blog "Tonight We Run Away" właśnie wystartował.
Od dziś, przez kolejne 10 dni będziemy mogli czytać niecodzienne FF z Nią Lovelis, Brennanem Benko i Danielem Davisem w rolach głównych. Jaki będzie jej koniec - przekonacie się sami.
Miłego czytania :*
Hello!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się notka pod rozdziałem - ta o komentowaniu. Strzał w 10!
No i wreszcie mamy ten blog.
Klasyczny początek, ale jak się domyślam koniec powali mnie z nóg.
Buziaki i czekam na next.